Biedermannowie - Prapremiera
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-24 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-25 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna

Scenariusz i reżyseria: Michał Walczak
Scenografia i kostiumy: Agata Stanula
Muzyka: Andrzej Izdebski
Choreografia: Alisa Makarenko
Obsada: Aleksandra Bogulewska, Paulina Nadel, Sebastian Jasnoch, Jakub Kryształ, Michał Lacheta

Rok 2024 Teatr Powszechny w Łodzi otworzy prapremierą spektaklu „Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna”. Jak zapowiada reżyser Michał Walczak, będzie to spektakl o miłości w czasach algorytmów, historia pary, która poznaje się dzięki «cyberswatce» – aplikacji do łączenia ludzi, którzy nie mają czasu na randki...

Po przedawkowaniu nadgodzin w korporacji informatyk Dariusz trafia na odwyk od pracy do Łódzkiej Kliniki Wypaleń, gdzie prezesi, urzędnicy, aktorzy i nauczyciele uczą się jak nie pracować, nudzić się i bimbać, uczestnicząc w sesjach prowadzonych przez siostrę Rezyliencję i ekscentrycznego profesora Krindża – urlopologa i terapeutę wypaleń. Po odstawieniu ekranów i deadline'ów Darek cierpi na stany lękowe, które pogłębiają się, gdy jego partnerka Honia oznajmia, że jest w ciąży, a szefowa Laura chce wydostać go z kliniki i zmusza do ukończenia programowania aplikacji randkowej Empaton. Darek odmawia, by poświęcić czas rodzinie, ale gdy Empaton porywa Honię, musi wrócić do pracy i zhakować obdarzoną sztuczną inteligencją aplikację, która chce go zabić...

Ratunkiem przed komercjalizacją miłości i rozpadem związku ma stać się teatrzyk studencki Bim Bom, który wraca na scenę z okazji 600-lecia Łodzi z programem pełnym surrealnych zwrotów akcji, machin scenicznych i konceptów, o których nie śniło się pracownikom korporacji.

Czy informatykowi uda mu się odzyskać ukochaną i pokonać sztuczną inteligencję? Czy miłość może być lekiem na przepracowanie? A może prawdziwe uczucie wymaga zbyt dużo pracy i nie ma dla niej miejsca w zagonionym świecie? Zapraszamy pracowników wszystkich branż na surrealistyczny wieczór w Łódzkiej Klinice Wypaleń i 90 minut intensywnej bimboterapii!

Licencja udziela Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-05-25 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-26 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna

Scenariusz i reżyseria: Michał Walczak
Scenografia i kostiumy: Agata Stanula
Muzyka: Andrzej Izdebski
Choreografia: Alisa Makarenko
Obsada: Aleksandra Bogulewska, Paulina Nadel, Sebastian Jasnoch, Jakub Kryształ, Michał Lacheta

Rok 2024 Teatr Powszechny w Łodzi otworzy prapremierą spektaklu „Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna”. Jak zapowiada reżyser Michał Walczak, będzie to spektakl o miłości w czasach algorytmów, historia pary, która poznaje się dzięki «cyberswatce» – aplikacji do łączenia ludzi, którzy nie mają czasu na randki...

Po przedawkowaniu nadgodzin w korporacji informatyk Dariusz trafia na odwyk od pracy do Łódzkiej Kliniki Wypaleń, gdzie prezesi, urzędnicy, aktorzy i nauczyciele uczą się jak nie pracować, nudzić się i bimbać, uczestnicząc w sesjach prowadzonych przez siostrę Rezyliencję i ekscentrycznego profesora Krindża – urlopologa i terapeutę wypaleń. Po odstawieniu ekranów i deadline'ów Darek cierpi na stany lękowe, które pogłębiają się, gdy jego partnerka Honia oznajmia, że jest w ciąży, a szefowa Laura chce wydostać go z kliniki i zmusza do ukończenia programowania aplikacji randkowej Empaton. Darek odmawia, by poświęcić czas rodzinie, ale gdy Empaton porywa Honię, musi wrócić do pracy i zhakować obdarzoną sztuczną inteligencją aplikację, która chce go zabić...

Ratunkiem przed komercjalizacją miłości i rozpadem związku ma stać się teatrzyk studencki Bim Bom, który wraca na scenę z okazji 600-lecia Łodzi z programem pełnym surrealnych zwrotów akcji, machin scenicznych i konceptów, o których nie śniło się pracownikom korporacji.

Czy informatykowi uda mu się odzyskać ukochaną i pokonać sztuczną inteligencję? Czy miłość może być lekiem na przepracowanie? A może prawdziwe uczucie wymaga zbyt dużo pracy i nie ma dla niej miejsca w zagonionym świecie? Zapraszamy pracowników wszystkich branż na surrealistyczny wieczór w Łódzkiej Klinice Wypaleń i 90 minut intensywnej bimboterapii!

Licencja udziela Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-05-26 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-28 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Wracaj
Wracaj

Autor: Przemysław Pilarski
Reżyseria: Anna Augustynowicz
Scenografia: Marek Braun
Wideo: Wojciech Kapela
Reżyseria światła: Krzysztof Sendke
Muzyka: Jacek Wierzchowski
Kostiumy: Wanda Kowalska
Obsada: Maria Dąbrowska, Anna Januszewska, Monika Kępka, Małgorzata Goździk, Adam Kuzycz-Berezowski, Jakub Kryształ
W spektaklu wykorzystany jest utwór Johanna Wolfganga Goethego "Król Olch" oraz utwór Franza Schuberta "Król olch" w aranżacji Jacka Wierzchowskiego
Prapremiera: 29 marca 2019 w ramach XXV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Koprodukcja Teatru Powszechnego w Łodzi i Teatru Współczesnego w Szczecinie.

Spektakl opowiada historię człowieka o pseudonimie Bobby Kleks, który wraca po latach do powojennego Radomia i próbuje odnaleźć się we własnym domu - zasiedlonym już przez innych mieszkańców. Jednak fabuła, czas i miejsce są tutaj tylko pretekstem dla przedstawienia uniwersalnych prawd i obserwacji o człowieku.

„Nie tylko przez pryzmat historyczny czytałbym „Wracaj”, wszak jego drugim patronem jest David Lynch i cytat z „Twin Peaks”: Jesteśmy jak wędrowcy, którzy opuścili kiedyś swój dom. Ale – gdzie on jest? Czy w ogóle jest? A może nigdy nie istniał? Oraz - ponieważ pytań nigdy nie może być za wiele - Kim jesteśmy? Skąd przychodzimy? Czego nam brakuje?” - mówi autor sztuki Przemysław Pilarski, który za „Wracaj” otrzymał w 2018 roku prestiżową Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną.

"Tekst „Wracaj” nie dźwiga żadnej dosłowności - to utwór z tajemnicami do rozstrzygnięcia w duszy każdego widza. Jest ciekawy w kontekście budowania języka teatralnego, a jego sensy tworzą się nie w warstwie psychologii czy historii, lecz gdzieś ponad aktorami” – mówi o spektaklu reżyserka Anna Augustynowicz.

Spektakl bierze udział w 25. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych w polskim teatrze, wspomaganie rodzimej dramaturgii w jej scenicznych realizacjach oraz popularyzację polskiego dramatu współczesnego. Konkurs organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. W I etapie Konkursu spektakle ocenia Komisja Artystyczna w składzie: Dominik Gac, Andrzej Lis, Henryk Mazurkiewicz, Piotr Morawski, Jacek Sieradzki, Sandra Szwarc i Zuzanna Berendt.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-05-29 16:00

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-29 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Wracaj
Wracaj

Autor: Przemysław Pilarski
Reżyseria: Anna Augustynowicz
Scenografia: Marek Braun
Wideo: Wojciech Kapela
Reżyseria światła: Krzysztof Sendke
Muzyka: Jacek Wierzchowski
Kostiumy: Wanda Kowalska
Obsada: Maria Dąbrowska, Anna Januszewska, Monika Kępka, Małgorzata Goździk, Adam Kuzycz-Berezowski, Jakub Kryształ
W spektaklu wykorzystany jest utwór Johanna Wolfganga Goethego "Król Olch" oraz utwór Franza Schuberta "Król olch" w aranżacji Jacka Wierzchowskiego
Prapremiera: 29 marca 2019 w ramach XXV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Koprodukcja Teatru Powszechnego w Łodzi i Teatru Współczesnego w Szczecinie.

Spektakl opowiada historię człowieka o pseudonimie Bobby Kleks, który wraca po latach do powojennego Radomia i próbuje odnaleźć się we własnym domu - zasiedlonym już przez innych mieszkańców. Jednak fabuła, czas i miejsce są tutaj tylko pretekstem dla przedstawienia uniwersalnych prawd i obserwacji o człowieku.

„Nie tylko przez pryzmat historyczny czytałbym „Wracaj”, wszak jego drugim patronem jest David Lynch i cytat z „Twin Peaks”: Jesteśmy jak wędrowcy, którzy opuścili kiedyś swój dom. Ale – gdzie on jest? Czy w ogóle jest? A może nigdy nie istniał? Oraz - ponieważ pytań nigdy nie może być za wiele - Kim jesteśmy? Skąd przychodzimy? Czego nam brakuje?” - mówi autor sztuki Przemysław Pilarski, który za „Wracaj” otrzymał w 2018 roku prestiżową Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną.

"Tekst „Wracaj” nie dźwiga żadnej dosłowności - to utwór z tajemnicami do rozstrzygnięcia w duszy każdego widza. Jest ciekawy w kontekście budowania języka teatralnego, a jego sensy tworzą się nie w warstwie psychologii czy historii, lecz gdzieś ponad aktorami” – mówi o spektaklu reżyserka Anna Augustynowicz.

Spektakl bierze udział w 25. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych w polskim teatrze, wspomaganie rodzimej dramaturgii w jej scenicznych realizacjach oraz popularyzację polskiego dramatu współczesnego. Konkurs organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. W I etapie Konkursu spektakle ocenia Komisja Artystyczna w składzie: Dominik Gac, Andrzej Lis, Henryk Mazurkiewicz, Piotr Morawski, Jacek Sieradzki, Sandra Szwarc i Zuzanna Berendt.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-05-30 16:00

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Biedermannowie

Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.
2024-05-30 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21