Biedermannowie
Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.

Spektakl rekomendowany dla widzów powyżej 16. roku życia. 
W spektaklu wykorzystywane są wyroby tytoniowe oraz padają strzały.

Wstęp na przedstawienie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-14 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna

Scenariusz i reżyseria: Michał Walczak
Scenografia i kostiumy: Agata Stanula
Muzyka: Andrzej Izdebski
Choreografia: Alisa Makarenko
Obsada: Aleksandra Bogulewska, Paulina Nadel, Sebastian Jasnoch, Jakub Kryształ, Michał Lacheta

Rok 2024 Teatr Powszechny w Łodzi otworzy prapremierą spektaklu „Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna”. Jak zapowiada reżyser Michał Walczak, będzie to spektakl o miłości w czasach algorytmów, historia pary, która poznaje się dzięki «cyberswatce» – aplikacji do łączenia ludzi, którzy nie mają czasu na randki...

Po przedawkowaniu nadgodzin w korporacji informatyk Dariusz trafia na odwyk od pracy do Łódzkiej Kliniki Wypaleń, gdzie prezesi, urzędnicy, aktorzy i nauczyciele uczą się jak nie pracować, nudzić się i bimbać, uczestnicząc w sesjach prowadzonych przez siostrę Rezyliencję i ekscentrycznego profesora Krindża – urlopologa i terapeutę wypaleń. Po odstawieniu ekranów i deadline'ów Darek cierpi na stany lękowe, które pogłębiają się, gdy jego partnerka Honia oznajmia, że jest w ciąży, a szefowa Laura chce wydostać go z kliniki i zmusza do ukończenia programowania aplikacji randkowej Empaton. Darek odmawia, by poświęcić czas rodzinie, ale gdy Empaton porywa Honię, musi wrócić do pracy i zhakować obdarzoną sztuczną inteligencją aplikację, która chce go zabić...

Ratunkiem przed komercjalizacją miłości i rozpadem związku ma stać się teatrzyk studencki Bim Bom, który wraca na scenę z okazji 600-lecia Łodzi z programem pełnym surrealnych zwrotów akcji, machin scenicznych i konceptów, o których nie śniło się pracownikom korporacji.

Czy informatykowi uda mu się odzyskać ukochaną i pokonać sztuczną inteligencję? Czy miłość może być lekiem na przepracowanie? A może prawdziwe uczucie wymaga zbyt dużo pracy i nie ma dla niej miejsca w zagonionym świecie? Zapraszamy pracowników wszystkich branż na surrealistyczny wieczór w Łódzkiej Klinice Wypaleń i 90 minut intensywnej bimboterapii!

Licencja udziela Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-14 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.

Spektakl rekomendowany dla widzów powyżej 16. roku życia. 
W spektaklu wykorzystywane są wyroby tytoniowe oraz padają strzały.

Wstęp na przedstawienie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-15 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna
Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna

Scenariusz i reżyseria: Michał Walczak
Scenografia i kostiumy: Agata Stanula
Muzyka: Andrzej Izdebski
Choreografia: Alisa Makarenko
Obsada: Aleksandra Bogulewska, Paulina Nadel, Sebastian Jasnoch, Jakub Kryształ, Michał Lacheta

Rok 2024 Teatr Powszechny w Łodzi otworzy prapremierą spektaklu „Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna”. Jak zapowiada reżyser Michał Walczak, będzie to spektakl o miłości w czasach algorytmów, historia pary, która poznaje się dzięki «cyberswatce» – aplikacji do łączenia ludzi, którzy nie mają czasu na randki...

Po przedawkowaniu nadgodzin w korporacji informatyk Dariusz trafia na odwyk od pracy do Łódzkiej Kliniki Wypaleń, gdzie prezesi, urzędnicy, aktorzy i nauczyciele uczą się jak nie pracować, nudzić się i bimbać, uczestnicząc w sesjach prowadzonych przez siostrę Rezyliencję i ekscentrycznego profesora Krindża – urlopologa i terapeutę wypaleń. Po odstawieniu ekranów i deadline'ów Darek cierpi na stany lękowe, które pogłębiają się, gdy jego partnerka Honia oznajmia, że jest w ciąży, a szefowa Laura chce wydostać go z kliniki i zmusza do ukończenia programowania aplikacji randkowej Empaton. Darek odmawia, by poświęcić czas rodzinie, ale gdy Empaton porywa Honię, musi wrócić do pracy i zhakować obdarzoną sztuczną inteligencją aplikację, która chce go zabić...

Ratunkiem przed komercjalizacją miłości i rozpadem związku ma stać się teatrzyk studencki Bim Bom, który wraca na scenę z okazji 600-lecia Łodzi z programem pełnym surrealnych zwrotów akcji, machin scenicznych i konceptów, o których nie śniło się pracownikom korporacji.

Czy informatykowi uda mu się odzyskać ukochaną i pokonać sztuczną inteligencję? Czy miłość może być lekiem na przepracowanie? A może prawdziwe uczucie wymaga zbyt dużo pracy i nie ma dla niej miejsca w zagonionym świecie? Zapraszamy pracowników wszystkich branż na surrealistyczny wieczór w Łódzkiej Klinice Wypaleń i 90 minut intensywnej bimboterapii!

Licencja udziela Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-15 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Biedermannowie
Anna Wakulik
"Biedermannowie"
Reżyseria: Adam Orzechowski
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Marcin Nenko
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska, Monika Kępka, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Adam Marjański, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Zapraszamy na prapremierę sztuki Anny Wakulik w reżyserii Adama Orzechowskiego. Punktem wyjścia dla Wakulik jest łódzka, fabrykancka rodzina Biedermannów - szczególnie postać Brunona Biedermanna (ostatniego właściciela rodzinnych zakładów przy ulicy Kilińskiego w Łodzi) oraz jego córki, Maryli - polskiej działaczki niepodległościowej niemieckiego pochodzenia.

- Biedermannowie budowali i współtworzyli nasze miasto. W najnowszym spektaklu w reżyserii Adama Orzechowskiego sięgamy do historii niemieckiej, spolonizowanej rodziny, która wybrała Łódź - mówi Ewa Pilawska. - Bohaterami tej historii będą między innymi Bruno Biedermann, jego żona Luise oraz ich córka Maryla, niezwykła postać. Bruno, starannie wykształcony fabrykant, uchodził za propolskiego - zarzucano mu nawet, że lepiej traktuje polskich robotników niż niemieckich. Maryla Biedermann w niezwykły sposób zapisała się w historii Łodzi i Polski. W czasie drugiej wojny światowej działała w Armii Krajowej i w konspiracji przeciwko nazistom. Zginęła tragicznie razem ze swoją rodziną w momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Łodzi w 1945 roku. To historia, którą chcemy opowiedzieć, aby przypomnieć historię kolejnej niezwykłej łodzianki – kobiety, dla której godność i ideały były najważniejsze – podkreśla dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

- Samobójstwo Brunona Biedermanna i zabójstwo jego żony Luise oraz córki Maryli można interpretować na wiele sposobów - najciekawszym, bo żywym i dzisiaj, wydaje się piętrowy konflikt tożsamości w tych ludziach i pomiędzy nimi. Kim jestem w oczach innych, kim jestem w swoich oczach? Jak określam siebie? Kim chciałbym być, za kogo chciałbym być uważany: za ofiarę czy oprawcę? - pyta Anna Wakulik. - Biedermannowie podkreślali swoje przywiązanie do polskości: Maryla wydaje się być „przodowniczką polskości”, osobą zaangażowaną w walkę z okupantem niczym neofita. Jednocześnie walczy z sobą samą - z Niemką, którą z urodzenia jest. Brunon publicznie podkreśla swoją polskość, jednocześnie w momencie zagrożenia podpisuje Volkslistę - a konsekwencje tego wydarzenia w zetknięciu z nadchodzącą armią rosyjską budzą w nim strach, który popycha go do użycia rewolweru. […] Dwadzieścia cztery godziny pozostawione Biedermannom na spakowanie się i opuszczenie swojego domu będą wchodzić w dialog z dwudziestoma czterema najważniejszymi godzinami z życia dzisiejszych łodzian - podkreśla Wakulik.

Spektakl rekomendowany dla widzów powyżej 16. roku życia. 
W spektaklu wykorzystywane są wyroby tytoniowe oraz padają strzały.

Wstęp na przedstawienie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-16 11:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Atrament. Wczoraj. Żyrafa
Juliusz Machulski
„Atrament. Wczoraj. Żyrafa”
Reżyseria: Paweł Szkotak
Scenografia i kostiumy: Barbara Guzik
Projekcje wideo: Michał Jankowski
Muzyka: Łukasz Matuszyk
Obsada: Paulina Nadel, Wanda Neumann/Zofia Plewińska, Magda Zając, Beata Ziejka, Filip Jacak, Jan Wojciech Poradowski, Artur Zawadzki

Zapraszamy na czwartą komedię Juliusza Machulskiego napisaną specjalnie dla Teatru Powszechnego w Łodzi - Polskiego Centrum Komedii.

"Atrament. Wczoraj. Żyrafa" to opowieść o wielopokoleniowej rodzinie z niechlubną historią łódzkiego esbeka w tle. Autor z czułością i dużą dozą humoru portretuje swoich bohaterów. Na przykładzie ich rodzinnych relacji stawia fundamentalne pytania bliskie każdemu z nas. Jakie są współczesne więzi rodzinne? Czy coś takiego jeszcze w ogóle istnieje? I co to znaczy w dzisiejszym świecie? Czy doceniamy ich wartość? I czy potrafimy jeszcze dbać o swoich bliskich? A może tylko kupujemy namiastkę miłości, by uciszyć sumienie?

"Sztuka Juliusza Machulskiego opowiada o sprawach bardzo ważnych - o relacjach rodzinnych, obecności starszej osoby w rodzinie, o chorobie Alzheimera. Portretuje kilkupokoleniową rodzinę, w której przeglądamy się jak w soczewce. Poza tym ta wielopokoleniowość i różnorodność doświadczeń bohaterów pozwala nam dodatkowo dotknąć różnych wizji Polski – od czasów PRL-u aż po współczesność" – mówi reżyser Paweł Szkotak. "Cieszę się, że po raz kolejny mogę reżyserować polską sztukę komediową, bo to rzadkość we współczesnej polskiej dramaturgii. Fakt, że w Łodzi odbywa się konkurs «Komediopisanie» jest czymś wyjątkowym dla polskiego teatru, bo poczucie humoru i dystans są nam wszystkim niezwykle potrzebne" – podkreśla Szkotak.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego
rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-17 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
INFO
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2024-12-18 11:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
INFO
Atrament. Wczoraj. Żyrafa
Juliusz Machulski
„Atrament. Wczoraj. Żyrafa”
Reżyseria: Paweł Szkotak
Scenografia i kostiumy: Barbara Guzik
Projekcje wideo: Michał Jankowski
Muzyka: Łukasz Matuszyk
Obsada: Paulina Nadel, Wanda Neumann/Zofia Plewińska, Magda Zając, Beata Ziejka, Filip Jacak, Jan Wojciech Poradowski, Artur Zawadzki

Zapraszamy na czwartą komedię Juliusza Machulskiego napisaną specjalnie dla Teatru Powszechnego w Łodzi - Polskiego Centrum Komedii.

"Atrament. Wczoraj. Żyrafa" to opowieść o wielopokoleniowej rodzinie z niechlubną historią łódzkiego esbeka w tle. Autor z czułością i dużą dozą humoru portretuje swoich bohaterów. Na przykładzie ich rodzinnych relacji stawia fundamentalne pytania bliskie każdemu z nas. Jakie są współczesne więzi rodzinne? Czy coś takiego jeszcze w ogóle istnieje? I co to znaczy w dzisiejszym świecie? Czy doceniamy ich wartość? I czy potrafimy jeszcze dbać o swoich bliskich? A może tylko kupujemy namiastkę miłości, by uciszyć sumienie?

"Sztuka Juliusza Machulskiego opowiada o sprawach bardzo ważnych - o relacjach rodzinnych, obecności starszej osoby w rodzinie, o chorobie Alzheimera. Portretuje kilkupokoleniową rodzinę, w której przeglądamy się jak w soczewce. Poza tym ta wielopokoleniowość i różnorodność doświadczeń bohaterów pozwala nam dodatkowo dotknąć różnych wizji Polski – od czasów PRL-u aż po współczesność" – mówi reżyser Paweł Szkotak. "Cieszę się, że po raz kolejny mogę reżyserować polską sztukę komediową, bo to rzadkość we współczesnej polskiej dramaturgii. Fakt, że w Łodzi odbywa się konkurs «Komediopisanie» jest czymś wyjątkowym dla polskiego teatru, bo poczucie humoru i dystans są nam wszystkim niezwykle potrzebne" – podkreśla Szkotak.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego
rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-18 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2024-12-19 11:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
INFO
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2024-12-20 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
VHS
VHS

Marcin Bałczewski
"VHS"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch
Obsada: Sebastian Jasnoch
Z udziałem Zuzanny Glądys (trąbka)

W listopadzie na Małej Scenie Teatr Powszechny w Łodzi zaprezentuje prapremierę „VHS” Marcina Bałczewskiego w reżyserii Sławomira Narlocha. Rozpoczęły się próby do spektaklu. W roli głównej wystąpi Sebastian Jasnoch.

VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…

„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.

Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.

W spektaklu „VHS” wykorzystywane są wyroby tytoniowe, dym oraz padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-20 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2024-12-21 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
VHS
VHS

Marcin Bałczewski
"VHS"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch
Obsada: Sebastian Jasnoch
Z udziałem Zuzanny Glądys (trąbka)

W listopadzie na Małej Scenie Teatr Powszechny w Łodzi zaprezentuje prapremierę „VHS” Marcina Bałczewskiego w reżyserii Sławomira Narlocha. Rozpoczęły się próby do spektaklu. W roli głównej wystąpi Sebastian Jasnoch.

VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…

„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.

Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.

W spektaklu „VHS” wykorzystywane są wyroby tytoniowe, dym oraz padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-21 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2024-12-22 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
VHS
VHS

Marcin Bałczewski
"VHS"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch
Obsada: Sebastian Jasnoch
Z udziałem Zuzanny Glądys (trąbka)

W listopadzie na Małej Scenie Teatr Powszechny w Łodzi zaprezentuje prapremierę „VHS” Marcina Bałczewskiego w reżyserii Sławomira Narlocha. Rozpoczęły się próby do spektaklu. W roli głównej wystąpi Sebastian Jasnoch.

VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…

„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.

Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.

W spektaklu „VHS” wykorzystywane są wyroby tytoniowe, dym oraz padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-22 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Korepetycje z miłości
Korepetycje z miłości

Flavia Coste
"Korepetycje z miłości"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Obsada: Magda Zając Zawadzka, Artur Zawadzki, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk
Z udziałem Pawła Majchrowskiego (akordeon)

W kameralnej komedii o poszukiwaniu miłości i akceptacji padają fundamentalne pytania o istotę związków. Czy redaktor rubryki z poradami dotyczącymi „spraw sercowych” w kolorowym piśmie dla pań okaże się specem od miłości? 

Sławomir Narloch podkreśla: – Będzie to spektakl o miłości. O naturze uczucia, które rozpięte jest między młodzieńczą fantazją a ciężką pracą, polegającą na cierpliwości i trosce o drugą osobę. O miłości, która przez to, że chce być w centrum uwagi, doprowadza nasze życie do absurdu – mówi. - Cechą dobrej komedii jest, że potrafi opowiadać o najpoważniejszych sprawach z dystansem. Nie może się chyba nazywać komedią, jeśli podstępem i złośliwie nie wdziera się w nasze słabości i problemy – dodaje reżyser.

- Kontynuujemy współpracę z Wydziałem Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, w ramach której studenci i absolwenci realizują na naszej Małej Scenie premiery współczesnych komedii. W moim odczuciu bardzo ważne jest, aby młodzi twórcy zainteresowani komedią mieli przestrzeń do poszukiwań nowej, autorskiej estetyki gatunku. Stwarzanie przestrzeni do tych poszukiwań to także misja Polskiego Centrum Komedii. W minionym sezonie sztukę „Replay” wyreżyserowała Magdalena Małecka-Wippich, w tym sezonie zapraszamy na „Korepetycje z miłości” Flavii Coste w reżyserii Sławomira Narlocha – zapowiada dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-27 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Korepetycje z miłości
Korepetycje z miłości

Flavia Coste
"Korepetycje z miłości"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Obsada: Magda Zając Zawadzka, Artur Zawadzki, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk
Z udziałem Pawła Majchrowskiego (akordeon)

W kameralnej komedii o poszukiwaniu miłości i akceptacji padają fundamentalne pytania o istotę związków. Czy redaktor rubryki z poradami dotyczącymi „spraw sercowych” w kolorowym piśmie dla pań okaże się specem od miłości? 

Sławomir Narloch podkreśla: – Będzie to spektakl o miłości. O naturze uczucia, które rozpięte jest między młodzieńczą fantazją a ciężką pracą, polegającą na cierpliwości i trosce o drugą osobę. O miłości, która przez to, że chce być w centrum uwagi, doprowadza nasze życie do absurdu – mówi. - Cechą dobrej komedii jest, że potrafi opowiadać o najpoważniejszych sprawach z dystansem. Nie może się chyba nazywać komedią, jeśli podstępem i złośliwie nie wdziera się w nasze słabości i problemy – dodaje reżyser.

- Kontynuujemy współpracę z Wydziałem Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, w ramach której studenci i absolwenci realizują na naszej Małej Scenie premiery współczesnych komedii. W moim odczuciu bardzo ważne jest, aby młodzi twórcy zainteresowani komedią mieli przestrzeń do poszukiwań nowej, autorskiej estetyki gatunku. Stwarzanie przestrzeni do tych poszukiwań to także misja Polskiego Centrum Komedii. W minionym sezonie sztukę „Replay” wyreżyserowała Magdalena Małecka-Wippich, w tym sezonie zapraszamy na „Korepetycje z miłości” Flavii Coste w reżyserii Sławomira Narlocha – zapowiada dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-28 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Korepetycje z miłości
Korepetycje z miłości

Flavia Coste
"Korepetycje z miłości"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Obsada: Magda Zając Zawadzka, Artur Zawadzki, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk
Z udziałem Pawła Majchrowskiego (akordeon)

W kameralnej komedii o poszukiwaniu miłości i akceptacji padają fundamentalne pytania o istotę związków. Czy redaktor rubryki z poradami dotyczącymi „spraw sercowych” w kolorowym piśmie dla pań okaże się specem od miłości? 

Sławomir Narloch podkreśla: – Będzie to spektakl o miłości. O naturze uczucia, które rozpięte jest między młodzieńczą fantazją a ciężką pracą, polegającą na cierpliwości i trosce o drugą osobę. O miłości, która przez to, że chce być w centrum uwagi, doprowadza nasze życie do absurdu – mówi. - Cechą dobrej komedii jest, że potrafi opowiadać o najpoważniejszych sprawach z dystansem. Nie może się chyba nazywać komedią, jeśli podstępem i złośliwie nie wdziera się w nasze słabości i problemy – dodaje reżyser.

- Kontynuujemy współpracę z Wydziałem Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, w ramach której studenci i absolwenci realizują na naszej Małej Scenie premiery współczesnych komedii. W moim odczuciu bardzo ważne jest, aby młodzi twórcy zainteresowani komedią mieli przestrzeń do poszukiwań nowej, autorskiej estetyki gatunku. Stwarzanie przestrzeni do tych poszukiwań to także misja Polskiego Centrum Komedii. W minionym sezonie sztukę „Replay” wyreżyserowała Magdalena Małecka-Wippich, w tym sezonie zapraszamy na „Korepetycje z miłości” Flavii Coste w reżyserii Sławomira Narlocha – zapowiada dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2024-12-29 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Uciekinierki
Uciekinierki

Pierre Palmade i Christophe Duthuron
"Uciekinierki" ("Fugueuses")
Przekład: Barbara Grzegorzewska
Reżyseria: Jerzy Hutek
Współpraca reżyserska: Arkadiusz Wójcik
Ruch sceniczniy: Jarosław Staniek
Scenografia i kostiumy: Wojciech Stefaniak
Obsada: Barbara Szcześniak, Beata Ziejka

Zapraszamy na premierę pełnej emocji komedii „Uciekinierki”. To historia o kobietach. Bohaterki różni wszystko – wiek, doświadczenie i styl życia. Ich przypadkowe spotkanie staje się okazją do opowiedzenia o sile kobiecej przyjaźni, potrzebie miłości i odwadze bycia sobą. To opowieść o tym, jak często kobiety poświęcają się, stawiając potrzeby innych ponad swoje. Jednak nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o siebie i odnaleźć szczęście... W rolach Margot i Claude zobaczymy Beatę Ziejkę i Barbarę Szcześniak.
2024-12-31 17:00

Mała Scena Łódź Legionów 21
INFO
Rodzina - spektakl sylwestrowy 2024
Rodzina

Autor: Antoni Słonimski
Reżyseria, opracowanie muzyczne: Wojciech Malajkat
Scenografia i kostiumy: Wojciech Stefaniak
Obsada: Małgorzata Goździk, Marta Jarczewska, Karolina Kleniewska/Aleksandra Bogulewska, Barbara Szcześniak, Marek Kasprzyk/Artur Majewski, Jakub Kotyński, Michał Lacheta/Filip Jacak, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk, Paweł Okoński/ Adam Marjański, Jan Wojciech Poradowski, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Akcja spektaklu w reżyserii Wojciecha Malajkata dzieje się w podupadłym majątku Lekcickich, w którym głowa rodziny Tomasz Lekcicki – utracjusz, bawidamek, miłośnik metafizyki i domorosły wynalazca, mieszka z siostrą poetką i – jedyną stąpającą twardo po ziemi osobą w rodzinie – córką Marysią. Ta ostatnia, podejmuje działania mające na celu uratowanie rodzinnego majątku. Traf chce, że w tym samym czasie w dworze w Lekcicach pojawia się również sowiecki dygnitarz i tajemniczy gość zza granicy.
„Rodzina”, jedna z trzech komedii napisanych przez Antoniego Słonimskiego, jest satyryczną wizją Polski, napisaną z charakterystycznymi dla Skamandryty ostrym dowcipem i ciętym językiem. Mimo, iż powstała w 1933 roku, okazuje się być dziś niezwykle aktualna.

"Rodzina" Słonimskiego to przedstawienie o nas, o Polakach. O naszym braku dystansu, o naszej zapiekłości, konieczności opowiadania się po którejś ze stron. O tym, że szukamy wrogów - nawet wtedy, kiedy ich nie ma – mówi Wojciech Malajkat. Żyjemy w napiętych czasach, kiedy nasze światopoglądy ścierają się w bardzo wysokiej temperaturze. Szukamy tożsamości – czasem na siłę. „Rodzina” próbuje tonować te napięcia, pokazuje sytuację z dystansu. Poddaje pod wątpliwość, czy wszystkie spory, które prowadzimy, rzeczywiście mają sens? Czy naprawdę ważne jest, jaka krew płynie w czyich żyłach? Strasznie pomieszały nam się pojęcia i definicje. Tym spektaklem chcielibyśmy coś uporządkować – mówi reżyser spektaklu Wojciech Malajkat.
2024-12-31 20:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
INFO
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-02 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-03 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-04 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-05 19:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Nie trzeba było tego mówić - PRAPREMIERA POLSKA
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-10 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
INFO
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-11 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-12 15:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-12 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Szalone nożyczki
SZALONE NOŻYCZKI
Paul Pörtner

Proszę do mnie podejść… i zapytać o co chcecie…być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym.
Jeden z najchętniej oglądanych łódzkich spektakli. Ciągle zapełniający widownię Powszechnego. Salon fryzjerski „Szalone nożyczki” prowadzony przez mistrza grzebienia i – rzecz jasna – nożyczek, Ola Boskiego odwiedziło już ponad 240.000 osób. Salon słynie z doskonałej obsługi i profesjonalnych usług, niestety na jego nienaruszonej reputacji pojawia się skaza – morderstwo w sąsiadującym z salonem mieszkaniu dokonane przez nieznanego sprawcę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. I tu do akcji wkraczają… Widzowie. To Państwo biorąc czynny udział w śledztwie wskazują winnego, to dzięki Wam dzielni policjanci mogą odtworzyć feralne zdarzenie z najdrobniejszymi szczegółami, to wreszcie Państwo, Widzowie, decydujecie o zakończeniu sztuki.
Doskonale bawią się i widzowie, i aktorzy na scenie. Doskonałe dialogi i fantastyczna gra aktorów doprowadzają wszystkich do bólów brzucha. Naturalnie ze śmiechu! (Wiadomości Dnia)
Paul Pörtner - urodził się w 1925 r w Wuppertalu, studiował germanistykę, romanistykę i filozofię; od 1958 roku do śmierci mieszkał w Szwajcarii; był pisarzem, badaczem zjawisk kulturowych, reżyserem, kierował zespołem aktorskim, był tłumaczem, wydawcą. Pierwsza amerykańska wersja sztuki Pörtnera nosiła tytuł Kto to zrobił i grana była w GeVa Theatre w Rochester z Brucem Jordanem w roli fryzjera.
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria:
Marcin Sławiński
Scenografia:
Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają:
Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński, Piotr Lauks, Artur Majewski, Arkadiusz Wójcik
Prapremiera polska: 27 marca 1999 r.

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.
2025-01-13 11:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
INFO
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-14 16:00

Mała Scena Łódź Legionów 21
INFO
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-15 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-16 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Chciałem być
Chciałem być

Scenariusz i reżyseria: Michał Siegoczyński
Scenografia i kostiumy: Katarzyna Sankowska
Asystentka scenografki: Anna Drobczyk
Muzyka: Piotr Mania
Choreografia: Alisa Makarenko
Konsultacja dramaturgiczna: Patryk Warchoł
Prezentacja multimedialna: Natalia Mentkowska
Operatorki kamery: Ewa Borowska/Paula Wilczyńska
Nagranie partii gitarowych: Przemysław Hanaj
Przygotowanie wokalne: Izabela Puk
Obsada: Mariusz Ostrowski, Karolina Kleniewska/Aleksandra Bogulewska, Diana Krupa, Karolina Łukaszewicz, Paulina Nadel, Ewa Sonnenburg, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski

Spektakl inspirowany postacią Krzysztofa Krawczyka "Chciałem być" nie jest biografią artysty. To komedia, która prezentuje subiektywne spojrzenie reżysera na fenomen Krzysztofa Krawczyka jako artysty i człowieka.

„Inspirujemy się postacią Krzysztofa Krawczyka, aby dotknąć paradoksu bycia gwiazdą. Gwiazdy show-biznesu funkcjonują jako zmitologizowane figury oderwane od rzeczywistości. Sukces i popularność pozbawiają ich ludzkich cech, choć na co dzień to normalni ludzie z krwi i kości – z takimi samymi problemami jak każdy. Najbardziej interesuje mnie właśnie to pękniecie pomiędzy scenicznym wizerunkiem a tak zwanym normalnym życiem” – mówi reżyser i autor sztuki Michał Siegoczyński. „Życiorys Krzysztofa Krawczyka to historia wzlotów i upadków, wielkiej popularności w Polsce, a jednocześnie pewnego niedosytu związanego z tournée po Stanach Zjednoczonych. Krzysztof Krawczyk był fenomenem, twórcą, którego nie da się zaszufladkować. W Polsce znany jest nie tylko jako autor największych hitów, ale jednocześnie jako artysta, którym zafascynowani byli Andrzej Smolik czy Goran Bregović. Prywatna historia Krawczyka to z kolei sekwencja różnych rozczarowań i dramatów, które nie pasują do wizerunku ikony polskiej popkultury. To też zupełny odwrót od religii, który w późniejszym czasie przerodził się w głęboką wiarę w Boga, odgrywającą w jego życiu tak ważną rolę” - dodaje reżyser.

Spektakl "Chciałem być" głosami widzów został uznany za Najlepszy Spektakl 2021 roku w Plebiscycie Plastry Kultury.
Głosami widzów spektakl otrzymał tytuł Najlepszego Spektaklu 16. Katowickiego Karnawału Komedii
Głosami widzów za rolę Krzysztofa Krawcyzka Mariusz Ostrowski otrzymał Nagrodę Publiczności (tytuł Naj-Bogusławskiego Aktora) 63. Festiwalu Sztuki Aktorskiej (Kaliskie Spotkania Teatralne) oraz Najlepszego Aktora XXVII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Miejsca z ograniczoną widocznością - balkon (2. i 3. rząd)

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.

Na widowni z lewej strony, do 10. rzędu, znajduje się podest sceniczny.

Czas trwania
3 godziny 30 minut (dwie przerwy)
2025-01-17 18:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Nie trzeba było tego mówić
Nie trzeba było tego mówić

Salomé Lelouch
"Nie trzeba było tego mówić"
Przekład: Bogusława Frosztęga
Reżyseria: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Wizualizacje i animacje: Hektor Werios
Obsada: Marta Jarczewska, Monika Kępka, Karolina Kleniewska, Kamil Suszczyk, Arkadiusz Wójcik, Artur Zawadzki

Autorka sztuki Salomé Lelouch jest aktorką, reżyserką i dramaturżką, córką scenarzysty i reżysera Claude’a Lelouch – jednego z najważniejszych twórców francuskiego kina, laureata prestiżowych nagród filmowych, w tym Złotej Palmy w Cannes, Złotego Globu czy Oscara (m.in. za film „Kobieta i mężczyzna” z 1966 roku).

W sztuce „Nie trzeba było tego mówić” Lelouch przygląda się współczesnym relacjom i konwenansom. Leitmotivem sztuki jest pytanie, do którego nawiązuje również tytuł sztuki - czy na pewno o wszystkim należy mówić głośno?

- „To próba przyjrzenia się temu, jak szczerość i wolność funkcjonują we współczesnych związkach partnerskich. Czy schematyczne konwenanse, którym poddajemy się mimowolnie, nie niszczą tego, co najważniejsze w ludzkich relacjach- bliskości, czułości, uwagi? Czy, uciekając w prozaiczną sferę życia, podświadomie nie uciekamy przed odpowiedzialnością za drugą osobę? Na ile jesteśmy w stanie zaakceptować partnera/partnerkę, nie narzucając im swojego wyobrażenia na jego temat tego, co powinien, co wypada, co obowiązuje? W ciągłym ruchu, wynikającym z ustawicznej rewolucji technicznej, tworzymy nowe formy komunikacji, które jednak nie stanowią panaceum na pogłębiające się poczucie osamotnienia. Lelouch znakomicie dotyka tego problemu, tworząc z pozoru zwykłe historie, w których bohaterowie próbują odnaleźć siebie, a nowe zjawiska społeczne stanowią pretekst do przyjrzenia się teraźniejszości" – mówi reżyser sztuki Jakub Przebindowski.

Sztuka Lelouch szuka odpowiedzi na pytanie, jak budować dojrzałą relację dwóch osób, która pozwala zachować odrębność oraz odmienne punkty widzenia – zarówno na codzienne, błahe sprawy, jak i na tematy fundamentalne.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-17 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Chciałem być
Chciałem być

Scenariusz i reżyseria: Michał Siegoczyński
Scenografia i kostiumy: Katarzyna Sankowska
Asystentka scenografki: Anna Drobczyk
Muzyka: Piotr Mania
Choreografia: Alisa Makarenko
Konsultacja dramaturgiczna: Patryk Warchoł
Prezentacja multimedialna: Natalia Mentkowska
Operatorki kamery: Ewa Borowska/Paula Wilczyńska
Nagranie partii gitarowych: Przemysław Hanaj
Przygotowanie wokalne: Izabela Puk
Obsada: Mariusz Ostrowski, Karolina Kleniewska/Aleksandra Bogulewska, Diana Krupa, Karolina Łukaszewicz, Paulina Nadel, Ewa Sonnenburg, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski

Spektakl inspirowany postacią Krzysztofa Krawczyka "Chciałem być" nie jest biografią artysty. To komedia, która prezentuje subiektywne spojrzenie reżysera na fenomen Krzysztofa Krawczyka jako artysty i człowieka.

„Inspirujemy się postacią Krzysztofa Krawczyka, aby dotknąć paradoksu bycia gwiazdą. Gwiazdy show-biznesu funkcjonują jako zmitologizowane figury oderwane od rzeczywistości. Sukces i popularność pozbawiają ich ludzkich cech, choć na co dzień to normalni ludzie z krwi i kości – z takimi samymi problemami jak każdy. Najbardziej interesuje mnie właśnie to pękniecie pomiędzy scenicznym wizerunkiem a tak zwanym normalnym życiem” – mówi reżyser i autor sztuki Michał Siegoczyński. „Życiorys Krzysztofa Krawczyka to historia wzlotów i upadków, wielkiej popularności w Polsce, a jednocześnie pewnego niedosytu związanego z tournée po Stanach Zjednoczonych. Krzysztof Krawczyk był fenomenem, twórcą, którego nie da się zaszufladkować. W Polsce znany jest nie tylko jako autor największych hitów, ale jednocześnie jako artysta, którym zafascynowani byli Andrzej Smolik czy Goran Bregović. Prywatna historia Krawczyka to z kolei sekwencja różnych rozczarowań i dramatów, które nie pasują do wizerunku ikony polskiej popkultury. To też zupełny odwrót od religii, który w późniejszym czasie przerodził się w głęboką wiarę w Boga, odgrywającą w jego życiu tak ważną rolę” - dodaje reżyser.

Spektakl "Chciałem być" głosami widzów został uznany za Najlepszy Spektakl 2021 roku w Plebiscycie Plastry Kultury.
Głosami widzów spektakl otrzymał tytuł Najlepszego Spektaklu 16. Katowickiego Karnawału Komedii
Głosami widzów za rolę Krzysztofa Krawcyzka Mariusz Ostrowski otrzymał Nagrodę Publiczności (tytuł Naj-Bogusławskiego Aktora) 63. Festiwalu Sztuki Aktorskiej (Kaliskie Spotkania Teatralne) oraz Najlepszego Aktora XXVII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Miejsca z ograniczoną widocznością - balkon (2. i 3. rząd)

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.

Na widowni z lewej strony, do 10. rzędu, znajduje się podest sceniczny.

Czas trwania
3 godziny 30 minut (dwie przerwy)
2025-01-18 17:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Uciekinierki
Uciekinierki

Pierre Palmade i Christophe Duthuron
"Uciekinierki" ("Fugueuses")
Przekład: Barbara Grzegorzewska
Reżyseria: Jerzy Hutek
Współpraca reżyserska: Arkadiusz Wójcik
Ruch sceniczniy: Jarosław Staniek
Scenografia i kostiumy: Wojciech Stefaniak
Obsada: Barbara Szcześniak, Beata Ziejka

Zapraszamy na premierę pełnej emocji komedii „Uciekinierki”. To historia o kobietach. Bohaterki różni wszystko – wiek, doświadczenie i styl życia. Ich przypadkowe spotkanie staje się okazją do opowiedzenia o sile kobiecej przyjaźni, potrzebie miłości i odwadze bycia sobą. To opowieść o tym, jak często kobiety poświęcają się, stawiając potrzeby innych ponad swoje. Jednak nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o siebie i odnaleźć szczęście... W rolach Margot i Claude zobaczymy Beatę Ziejkę i Barbarę Szcześniak.
2025-01-18 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Chciałem być
Chciałem być

Scenariusz i reżyseria: Michał Siegoczyński
Scenografia i kostiumy: Katarzyna Sankowska
Asystentka scenografki: Anna Drobczyk
Muzyka: Piotr Mania
Choreografia: Alisa Makarenko
Konsultacja dramaturgiczna: Patryk Warchoł
Prezentacja multimedialna: Natalia Mentkowska
Operatorki kamery: Ewa Borowska/Paula Wilczyńska
Nagranie partii gitarowych: Przemysław Hanaj
Przygotowanie wokalne: Izabela Puk
Obsada: Mariusz Ostrowski, Karolina Kleniewska/Aleksandra Bogulewska, Diana Krupa, Karolina Łukaszewicz, Paulina Nadel, Ewa Sonnenburg, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski

Spektakl inspirowany postacią Krzysztofa Krawczyka "Chciałem być" nie jest biografią artysty. To komedia, która prezentuje subiektywne spojrzenie reżysera na fenomen Krzysztofa Krawczyka jako artysty i człowieka.

„Inspirujemy się postacią Krzysztofa Krawczyka, aby dotknąć paradoksu bycia gwiazdą. Gwiazdy show-biznesu funkcjonują jako zmitologizowane figury oderwane od rzeczywistości. Sukces i popularność pozbawiają ich ludzkich cech, choć na co dzień to normalni ludzie z krwi i kości – z takimi samymi problemami jak każdy. Najbardziej interesuje mnie właśnie to pękniecie pomiędzy scenicznym wizerunkiem a tak zwanym normalnym życiem” – mówi reżyser i autor sztuki Michał Siegoczyński. „Życiorys Krzysztofa Krawczyka to historia wzlotów i upadków, wielkiej popularności w Polsce, a jednocześnie pewnego niedosytu związanego z tournée po Stanach Zjednoczonych. Krzysztof Krawczyk był fenomenem, twórcą, którego nie da się zaszufladkować. W Polsce znany jest nie tylko jako autor największych hitów, ale jednocześnie jako artysta, którym zafascynowani byli Andrzej Smolik czy Goran Bregović. Prywatna historia Krawczyka to z kolei sekwencja różnych rozczarowań i dramatów, które nie pasują do wizerunku ikony polskiej popkultury. To też zupełny odwrót od religii, który w późniejszym czasie przerodził się w głęboką wiarę w Boga, odgrywającą w jego życiu tak ważną rolę” - dodaje reżyser.

Spektakl "Chciałem być" głosami widzów został uznany za Najlepszy Spektakl 2021 roku w Plebiscycie Plastry Kultury.
Głosami widzów spektakl otrzymał tytuł Najlepszego Spektaklu 16. Katowickiego Karnawału Komedii
Głosami widzów za rolę Krzysztofa Krawcyzka Mariusz Ostrowski otrzymał Nagrodę Publiczności (tytuł Naj-Bogusławskiego Aktora) 63. Festiwalu Sztuki Aktorskiej (Kaliskie Spotkania Teatralne) oraz Najlepszego Aktora XXVII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Miejsca z ograniczoną widocznością - balkon (2. i 3. rząd)

Bilety na spektakl sprzedawane są od czwartego rzędu ze względów technicznych. Czwarty rząd jest pierwszym rzędem od sceny.

Na widowni z lewej strony, do 10. rzędu, znajduje się podest sceniczny.

Czas trwania
3 godziny 30 minut (dwie przerwy)
2025-01-19 17:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21
Uciekinierki
Uciekinierki

Pierre Palmade i Christophe Duthuron
"Uciekinierki" ("Fugueuses")
Przekład: Barbara Grzegorzewska
Reżyseria: Jerzy Hutek
Współpraca reżyserska: Arkadiusz Wójcik
Ruch sceniczniy: Jarosław Staniek
Scenografia i kostiumy: Wojciech Stefaniak
Obsada: Barbara Szcześniak, Beata Ziejka

Zapraszamy na premierę pełnej emocji komedii „Uciekinierki”. To historia o kobietach. Bohaterki różni wszystko – wiek, doświadczenie i styl życia. Ich przypadkowe spotkanie staje się okazją do opowiedzenia o sile kobiecej przyjaźni, potrzebie miłości i odwadze bycia sobą. To opowieść o tym, jak często kobiety poświęcają się, stawiając potrzeby innych ponad swoje. Jednak nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o siebie i odnaleźć szczęście... W rolach Margot i Claude zobaczymy Beatę Ziejkę i Barbarę Szcześniak.
2025-01-19 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Atrament. Wczoraj. Żyrafa
Juliusz Machulski
„Atrament. Wczoraj. Żyrafa”
Reżyseria: Paweł Szkotak
Scenografia i kostiumy: Barbara Guzik
Projekcje wideo: Michał Jankowski
Muzyka: Łukasz Matuszyk
Obsada: Paulina Nadel, Wanda Neumann/Zofia Plewińska, Magda Zając, Beata Ziejka, Filip Jacak, Jan Wojciech Poradowski, Artur Zawadzki

Zapraszamy na czwartą komedię Juliusza Machulskiego napisaną specjalnie dla Teatru Powszechnego w Łodzi - Polskiego Centrum Komedii.

"Atrament. Wczoraj. Żyrafa" to opowieść o wielopokoleniowej rodzinie z niechlubną historią łódzkiego esbeka w tle. Autor z czułością i dużą dozą humoru portretuje swoich bohaterów. Na przykładzie ich rodzinnych relacji stawia fundamentalne pytania bliskie każdemu z nas. Jakie są współczesne więzi rodzinne? Czy coś takiego jeszcze w ogóle istnieje? I co to znaczy w dzisiejszym świecie? Czy doceniamy ich wartość? I czy potrafimy jeszcze dbać o swoich bliskich? A może tylko kupujemy namiastkę miłości, by uciszyć sumienie?

"Sztuka Juliusza Machulskiego opowiada o sprawach bardzo ważnych - o relacjach rodzinnych, obecności starszej osoby w rodzinie, o chorobie Alzheimera. Portretuje kilkupokoleniową rodzinę, w której przeglądamy się jak w soczewce. Poza tym ta wielopokoleniowość i różnorodność doświadczeń bohaterów pozwala nam dodatkowo dotknąć różnych wizji Polski – od czasów PRL-u aż po współczesność" – mówi reżyser Paweł Szkotak. "Cieszę się, że po raz kolejny mogę reżyserować polską sztukę komediową, bo to rzadkość we współczesnej polskiej dramaturgii. Fakt, że w Łodzi odbywa się konkurs «Komediopisanie» jest czymś wyjątkowym dla polskiego teatru, bo poczucie humoru i dystans są nam wszystkim niezwykle potrzebne" – podkreśla Szkotak.

Wstęp na przedstawienie wystawiane na Małej Scenie po jego
rozpoczęciu jest niemożliwy.
2025-01-21 19:15

Mała Scena Łódź Legionów 21
Pozory
Pozory

Marc Camoletti
"Pozory"
Przekład: Bartosz Wierzbięta
Reżyseria i muzyka: Jakub Przebindowski
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Anna Poniewierska
Obsada: Aleksandra Bogulewska, Paulina Nadel, Sebastian Jasnoch, Michał Lacheta, Arkadiusz Wójcik

Zapraszamy na prapremierę komedii o dalszych przygodach kultowej pomocy domowej Nadii! Nowe tłumaczenie sztuki specjalnie dla Teatru Powszechnego w Łodzi - Polskiego Centrum Komedii przygotował Bartosz Wierzbięta. 

Tym razem Nadia rozpoczyna współpracę z nowym pracodawcą - uznanym producentem filmowym, który razem z żoną mieszka w luksusowym domu w Żabiczkach pod Łodzią. Szybko okazuje się, że głównym zadaniem Nadii nie jest porządkowanie domu, a raczej życia osobistego, które jest wyjątkowo skomplikowane…
Spirala kłamstw i skupianie się na pozorach prowadzą do sytuacji, w której nietrudno o katastrofę. Czy Nadii uda się jej zapobiec?

„Spektakl stawia pytania - między innymi o to, na ile prawda pomaga nam w życiu, a na ile nam przeszkadza? Czemu stwarzamy pozory, dlaczego przybieramy pozy? Czemu żyjemy w świecie półprawd? Czy w ten sposób chcemy się przed czymś uchronić? Czy to forma bezpiecznej ucieczki?” - mówi reżyser Jakub Przebindowski.

„Tym razem Nadia wpada w wir zdarzeń - zupełnie wbrew swojej woli. Jednak to właśnie ona staje się jedyną nadzieją na rozwiązanie sytuacji, która narasta z powodu piętrzącej się gry pozorów i półprawd” - dodaje reżyser.
2025-01-22 11:00

TEATR POWSZECHNY W ŁODZI - DUŻA SCENA Łódź Legionów 21